Niech się nie trwoży serce wasze.

12 MAJA 2017
Piątek
Dzisiejsze czytania: Dz 13,26-33; Ps 2,6-11; J 14,6; J 14,1-6

(J 14,1-6)- kliknij aby przeczytać

Jezus mówi dziś do uczniów: Niech się nie trwoży serce wasze. On wie, jak wiele lęków i niepokojów jest w uczniach.On wie, jak wiele leków jest w nas - ludziach współczesnych. Te słowa są ponadczasowe. Wierzycie w Boga? I we Mnie wierzcie. Mocna wiara w Jezusa, usuwa wszelki lęk...Trzeba tylko kurczowo się Go trzymać...

Jezus obiecuje, że idzie przygotować nam miejsce... Ono czeka już na nas w Domu Ojca...Trzeba tylko znać drogę... Czy jednak znamy drogę? Odezwał się do Niego Tomasz: Panie, nie wiemy, dokąd idziesz. Jak więc możemy znać drogę? To pytanie Tomasza być może nieobce jest i nam... My również często nie znamy właściwej drogi. próbujemy iść po omacku... Nasze duchowe GPSy prowadzą nas na manowce...Z przerażeniem uświadamiamy sobie, że jesteśmy w środku lasu...Że to nie jest "TA" droga...A Jezus mówi: znacie drogę... Gdzie zatem jest "TA" droga?

Odpowiedział mu Jezus: Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie. Słowo “droga” kojarzy się ze szlakiem, przestrzenią geograficzną, ale jak dobrze wiemy Jezusowi chodzi o coś więcej, bo mówi o sobie: JESTEM DROGĄ. Jezus jest kimś więcej niż prorokiem, czy wybitnym nauczycielem. On jest drogą, prawdą i życiem. To oznacza, że naśladując Go jesteśmy na właściwej drodze. Patrząc na Niego, odkrywamy prawdę o sobie, o świecie, o Bogu.




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz.

Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie.

Dwaj uczniowie Jezusa byli w drodze do wsi, zwanej Emaus, oddalonej sześćdziesiąt stadiów od Jerozolimy.