O gdybyś i ty poznało w ten dzień to, co służy pokojowi. Ale teraz zostało to zakryte przed twoimi oczami.


Czwartek


Wspomnienie bł. Salomei, zakonnicy

Dzisiejsze czytania: 1 Mch 2,15-29; Ps 50 1-2.5-6.14-15; Ps 95,8ab; Łk 19,41-44



(Łk 19,41-44)

Gdy Jezus był już blisko Jerozolimy, na widok miasta zapłakał nad nim i rzekł: O gdybyś i ty poznało w ten dzień to, co służy pokojowi. Ale teraz zostało to zakryte przed twoimi oczami. Bo przyjdą na ciebie dni, gdy twoi nieprzyjaciele otoczą cię wałem, oblegną cię i ścisną zewsząd. Powalą na ziemię ciebie i twoje dzieci z tobą i nie zostawią w tobie kamienia na kamieniu za to, żeś nie rozpoznało czasu twojego nawiedzenia.

Jezus płacze nad Jerozolimą...Mówi: O gdybyś i ty poznało w ten dzień to, co służy pokojowi.
Ale Jerozolima nie poznała...To wołanie Jezusa jednak nie ustaje...
I dziś płacze nad Warszawą, Brukselą, Berlinem, Moskwą, Nowym Jorkiem...
Ale i nad naszymi małymi miasteczkami...i wioskami...
I dziś być może Jezus mówi naszym miastom - O gdybyś i ty poznało w ten dzień to, co służy pokojowi.
A czy poznały? Czy nasze miasta wiedzą, że teraz jest czas łaski...czas błogosławieństwa...
Czy zdajemy sobie z tego sprawę na naszych osiedlach, w naszych wspólnotach, rodzinach...

Jezus płacze...nad każdym miastem i wioską...na całym świecie...
Nad wielkimi metropoliami i afrykańskimi osadami...
O gdybyś i ty poznało w ten dzień to, co służy pokojowi.
Ale teraz zostało to zakryte przed twoimi oczami. 


Oby to wszystko nie zostało zakryte przed naszymi oczami...
nas - mieszkańców różnych stron świata...
Poznawajmy to, co służy pokojowi...

Jerozolima czasów Jezusa nie poznała "tego, co służy pokojowi"...
I prorokował Jezus nad miastem:  Bo przyjdą na ciebie dni, gdy twoi nieprzyjaciele otoczą cię wałem, oblegną cię i ścisną zewsząd. Powalą na ziemię ciebie i twoje dzieci z tobą
i nie zostawią w tobie kamienia na kamieniu
za to, żeś nie rozpoznało czasu twojego nawiedzenia.


I stało się tak...w roku 70 wojska rzymskie zburzyły Jerozolimę i splądrowały świątynię...
Żydzi dziś modlą się pod "ścianą płaczu", jedyną pozostałością po świątyni...
To była wielka strata...ale była ona konsekwencją nie rozpoznania "czasu nawiedzenia".

Ale i dziś Jezus do nas mówi...
I wyłącznie od nas zależy czy przyjmiemy Jego Słowo...
Czy rozpoznamy czas nawiedzenia...
Czy nasze środowiska, w których żyjemy "ten czas" rozpoznają...
Czy rozpoznają go nasze miasta, nasze państwa???

Jeżeli nie...proroctwo Jezusa dotknie i nas...

 Bo przyjdą na ciebie dni, gdy twoi nieprzyjaciele otoczą cię wałem, oblegną cię i ścisną zewsząd. Powalą na ziemię ciebie i twoje dzieci z tobą
i nie zostawią w tobie kamienia na kamieniu
za to, żeś nie rozpoznało czasu twojego nawiedzenia.




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz.

Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie.

Dwaj uczniowie Jezusa byli w drodze do wsi, zwanej Emaus, oddalonej sześćdziesiąt stadiów od Jerozolimy.