„Jakim prawem to czynisz? I kto Ci dał tę władzę, żeby to czynić?”.

Sobota

Dzisiejsze czytania: Syr 51,12-20; Ps 19,8-11; Hbr 4,12; Mk 11,27-33

(Mk 11,27-33)
Jezus wraz z uczniami przyszli znowu do Jerozolimy. Kiedy chodził po świątyni, przystąpili do Niego arcykapłani, uczeni w Piśmie i starsi i pytali Go: „Jakim prawem to czynisz? I kto Ci dał tę władzę, żeby to czynić?”. Jezus im odpowiedział: „Zadam wam jedno pytanie. Odpowiedzcie Mi na nie, a powiem wam, jakim prawem to czynię. Czy chrzest Janowy pochodził z nieba czy też od ludzi? Odpowiedzcie Mi”. Oni zastanawiali się między sobą: „Jeśli powiemy: «Z nieba», to nam zarzuci: «Dlaczego więc nie uwierzyliście mu?» Powiemy: «Od ludzi»”. Lecz bali się tłumu, ponieważ wszyscy uważali Jana rzeczywiście za proroka. Odpowiedzieli więc Jezusowi: „Nie wiemy”. Jezus im rzekł: „Więc i Ja nie powiem wam, jakim prawem to czynię”.

Gdy czyta się ten fragment z Ewangelii Marka, szczególną uwagę przykuwa postawa arcykapłanów. Ten ich legalizm...chęć stanowienia prawa i egzekwowania posłuszeństwa od każdego. Dlatego tak bardzo irytuje ich postawa Jezusa, który działa inaczej niż oni by chcieli...
Stąd pytania...jakim prawem, dlaczego...nie rób tak...nie wolno...
Uzdrawianie w szabat, wypędzanie złych duchów, nauczanie...to wszystko jest nie po ich myśli.
Drogi Boskie nigdy nie będą tożsame z drogami ludzkimi...a prawa ustanawiane przez człowieka zawsze będą koślawe, gdy postawi się je naprzeciw Prawa Bożego. Nawet jeśli ludzie będą ustanawiać prawa mając na ustach Boga.
Jezus nie daje się zapędzić w "kozi róg". Odpowiada pytaniem na pytanie...
Czy chrzest Jana był od Boga czy od ludzi...to pytanie jest błyskotliwą ripostą, bo ujawnia całą obłudę uczonych w Piśmie. Wiedzą dobrze, że każda ich odpowiedź będzie zła...dlatego wolą odpowiedzieć, że nie wiedzą skąd pochodził Chrzest Janowy.
a jak jest z nami...??
Czy nasza wiara, przestrzeganie przykazań itp...bierze się z tradycji czy jest autentyczna?
Na to pytanie warto sobie odpowiedzieć...by nie być obłudnym...i nie pytać Jezusa jakim prawem "to czyni" kiedy przychodzi do nas i interweniuje w naszym życiu 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz.

Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie.

Dwaj uczniowie Jezusa byli w drodze do wsi, zwanej Emaus, oddalonej sześćdziesiąt stadiów od Jerozolimy.